Oto Serce, * które tak bardzo ludzi ukochało, * a które otrzymu- je od wielu, * nawet od tych szczególnie umiłowanych, * tylko oziębłość, obojętność i niewdzięczność.

Słyszeliśmy, o Panie, bolesne Twe skargi. * Słudze błogosławionej i uczennicy Twego Serca wyjawiłeś bowiem, * że niewdzięczność ta jest Ci boleśniejsza nad cierpienia całej Twej męki, i rzekłeś, * że gdyby ludzie choć trochę miłości Ci okazali, * za nic byś sobie poczytał to wszystko, coś dla nich uczynił.

Tę oto wzajemną miłość chcemy Ci odtąd okazywać, Panie. * Przez naszą wszakże miłość, współczucia pełną i wdzięczności, możemy Cię pocieszyć. * Obyśmy żyć mogli jedynie życiem peł- nym poświęcenia, samozaparcia i miłości, * której Serce Twoje tak pragnie! Wraz z Marią Magdaleną * chcemy wylać na gło- wę Twą świętą i stopy Twe * wonność miłości kornej i wiernej czci. * Z Weroniką pragniemy pocieszyć Cię za wszystkie obe- lgi, jakimi jesteś napojony.

A w końcu z Matką Twoją, * z Janem świętym * i z owymi od- danymi i wiernymi przyjaciółmi na Kalwarii * chcemy Ci wy- nagrodzić osamotnienie, * w jakim Cię zostawia tyle serc tak umiłowanych. Obyśmy mogli, przez gorliwość naszą apostol- ską, * wszystkie serca dla Ciebie pozyskać!

Wszędzie kochane niech będzie Najświętsze Serce Jezusa.

Sercu Jezusa, uwielbienia najgodniejszemu, * chwała niech bę- dzie, dziękczynienie i pociecha wszędzie i zawsze. Amen.