Dzisiejszy kontekst sprawowanej Mszy świętej był szczególny z dwóch powodów. Po pierwsze przeżywaliśmy ją w warunkach polowych, w miejscu męczeństwa pielgrzymów, którzy przed laty, podobnie jak my zmierzali na Jasną Górę by uczcić Matkę Najświętszą. Po drugie na grobach pątniczych, bo taką nazwę nosi wspomniane miejsce, Mszy świętej przewodniczyli sercańscy neoprezbiterzy ks. Paweł Szlezinger oraz ks. Karol Szlezinger.

Jezusa nie wystarczy naśladować, potrzeba jeszcze wiary i zaufania - podsumowywał swoją homilię ks. Witold Januś SCJ, którą wygłosił w trakcie Mszy świętej prymicyjnej, jednocześnie wzywając i prosząc, by pozostać wrażliwym na głos powołania, by modlić się za powoływanych. Na zakończenie Mszy świętej naszym neoprezbiterom złożyliśmy najlepsze życzenia i przyjęliśmy od nich błogosławieństwo prymicyjne.

Po krótkim świętowaniu i odpoczynku wyruszyliśmy na nasz ostatni nocleg, gdzie przy ognisku, smażonych kiełbaskach i wspólnym śpiewaniu (piosenek nie tylko religijnych :)) Ksiądz Przewodnik podziękował komu trzeba i podsumował tegoroczne pielgrzymowanie w grupie szóstej. 

Dla tej ostatniej nocy, pełnej wzruszeń, przyjacielskich uścisków, wielu ciepłych słów i radości, warto było iść 7 dni. Doświadczyliśmy wspólnoty, która odmienia do tego stopnia, że po powrocie do domu możemy żyć trochę tak samo jak przed pielgrzymką, ale jakby inaczej.

-----------------------------

Media Grupy Szóstej

FB | IG @6sercanska

#6sercanska

WWW: www.pielgrzymka.scj.pl | www.profeto.pl/radio | 

www.sercanie.pl | www.pielgrzymkaradomska.pl |